Atrakcje Parku
Rowy to mała, spokojna, rybacka miejscowość nadmorska, latem zmieniająca się w letnisko, położone między Ustką a Łebą, w otulinie Słowińskiego Parku Narodowego.
Sąsiedztwo Słowińskiego Parku Narodowego i Jeziora Gardno oraz liczne szlaki turystyczne piesze, rowerowe stwarzają idealne warunki do aktywnego wypoczynku. Rowy mają malownicze, szerokie plaże, zachęcające do letnich kąpieli morskich oraz słonecznych. Okoliczne nadmorskie lasy sosnowo-świerkowe i ścieżki spacerowe zachęcają do wędrówek pieszych i wycieczek rowerowych. W Rowach, w sezonie letnim, przygotowano dla turystów dobrą i niedrogą bazę noclegową i gastronomiczną.
- Plaża w Rowach jestszeroka, czysta, z dwoma wydzielonymi strzeżonymi letnimi kąpieliskami (kąpielisko Rowy Zachód – łączna długość linii brzegowej 400 m. i 4 zejścia na plażę, kąpielisko Rowy Wschód – 200 m i 1 zejście na plażę). Nawet w szczycie sezonu dość łatwo jest znaleźć miejsce do plażowania. Łupawa dzieli plażę na część wschodnią oraz zachodnią. Na wysokości Rowów plaże są raczej piaszczyste, kamieni jest mało. Zachodnia plaża jest węższa od wschodniej, na początku piaszczysta, jednak im dalej na zachód, tym bardziej kamienista. Zejście do wody lekko kamieniste. Dalej we wschodniej części, na terenie Słowińskiego parku Narodowego, znajduje się plaża nudystów.
- Kościół w Rowach wybudowano w latach 1844-49, w stylu neoromańskim. Materiałem budowlanym były ciosane głazy, pochodzące z Kamiennej Wyspy, leżącej na jeziorze Gardno.
- Przystań rybacka w Rowach usytuowana na ujściowym odcinku Łupawy. Można tu kupić rybę prosto z kutra i przyjrzeć się pracy rybaków. Sygnatura na burcie kutrów miejscowych rybaków – ROW. Wejście do portu ma szerokość od 12m do 6m. Na obu jego brzegach przygotowano 200-metrowe nabrzeże do cumowania dla kutrów rybackich. Wejście do portu w Rowach, z uwagi na występujące tu liczne spłycenia, uważa się za trudne. Port w Rowach znajduje się w odległości ok. 16km na pn.-zach. od portu w Ustce.
Więcej o Rowach dowiesz się na stronie www.rowy.net.pl
Noclegi w Rowach znajdziesz na stronie: www.rowy.net.pl/noclegi/wszystkie
Muzeum Wyrzutnia Rakiet w Rąbce koło Łeby to pozostałości hitlerowskiego doświadczalnego poligonu rakietowego. Znajdują się w centralnej części Mierzei Łebskiej w Słowińskim Parku Narodowym. Poligon został założy w 1940 roku aby testować rakiety przeciwlotnicze typu „Rheintochter” („Córy Renu”) i balistyczne „Rheinbote” („Posłaniec Renu”). Po wojnie teren poligonu przejęły wojska radzieckie, a w latach 70-tych funkcjonowała tu Stacja Sondażu Rakietowego Łeba, której zadaniem było testowanie rakiet meteorologicznych METEOR przeznaczonych do badania górnych warstw atmosfery.
Na terenie poligonu utworzono Muzeum Wyrzutnia Rakiet w którym można zobaczyć rakiety z różnych okresów, ekspozycja rakiety ziemia-ziemia, która została wykopana 1,5 km od poligonu Słowińskiego Parku Narodowego, zabudowania z okresu drugiej wojny światowej, bunkier dowodzenia, lej wyrzutni z widocznymi kanałami po chłodziwie, fundamenty stacji radiolokacyjnych RHEINGOLD i MANNHEIM REISE oraz fundamenty hali montażowej, służącej do konstrukcji rakiet przeciwlotniczych oraz inne rakiety. Na terenie muzeum znajduje się również wieża widokowa. Bilet na wejście do muzeum kosztuje 14 zł normalny, 10 zł ulgowy. Po muzeum oprowadzi nas przewodnik, który opowie o tym co tu się działo. Czas zwiedzania około 30 minut.
Muzeum oddalone jest od Rąbki o około 3,5 km, można ten odcinek przejechać meleksem z Rąbki – 12 zł w jedną stronę lub statkiem wycieczkowym z Rąbki – 14 zł do wyrzutni, 10 zł z wyrzutni. O 2 km dalej znajdują się Ruchome Wydmy z dostępną turystycznie Wydmą Łącką.
Ruchome wydmy – położone na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Na mierzei łebskiej między morzem a jeziorem Łebsko. Pod wpływem wiatru przemieszczający się piasek powoduje, że wydmy „wędrują” na wschód z prędkością kilku metrów rocznie, zasypując napotkane lasy. Największa obszar wydmowy w okolicach Łeby ma obszar ok. 500 hektarów i stale się powiększa zasypując jezioro Łebsko. Na szlaku turystycznym została udostępniona Wydma Łącka, której wysokość obecnie ocenia się na ok 30 metrów. Po wdrapaniu się na szczyt wydmy możemy zobaczyć prawdziwie pustynny krajobraz, ale także widać tu ogrom jeziora Łebsko jak i błękit Morza Bałtyckiego. Po drodze warto zajrzeć do Muzeum „Wyrzutnia Rakiet” – na byłym niemieckim poligonie doświadczalnym testującym w tym miejscu rakiety bojowe.
Żeby dojść do wydmy Łąckiej należy udać się z Łeby do pobliskiej miejscowości Rąbka. Kursują tam meleksowe taksówki (Łeba – Rąbka – 7 zł normalny, 5 zł ulgowy za 1 os.), można zostawić też samochód na parkingu (5 zł za 1 godz.). W Rąbce uiszczamy opłatę za wstęp do parku (6 zł normalny, 3 zł ulgowy – od osoby). W samej Rąbce możemy jeszcze wdrapać się na wieżę widokową (bezpłatnie) nad jeziorem Łebsko, a także zobaczyć filię Muzeum Przyrodniczego SPN (normalny 4 zł, ulgowy 2 zł) z ekspozycją geomorfologiczna pt. „Wydmy”. Składa się na nią plafony na których przedstawiono całość procesów i zjawisk związanych ze środowiskiem wydmowym Mierzei Łebskiej, a także specyficzną piaskolubną florę i faunę. Dzięki wystawie można poznać genezę wydm, różnorodność ich kształtów oraz skutki ich ekspansji. Pozwoli nam to zapoznać się z teorią dotyczącą procesów wydmowych. Aby zobaczyć praktycznie o co z wydmami chodzi, mamy jeszcze do przejścia około 6 km do ruchomych wydm. Można ten odcinek pokonać meleksem (15 zł w jedną stronę za 1 os.) lub przepłynąć statkiem po jeziorze Łebsko (14 zł normalny, 10 ulgowy) – statek płynie do przystani przy wyrzutni rakiet, później pieszo ok. 2 km.
Dla piechurów polecamy 18 kilometrowy spacer szlakiem zielonym ze Starej Łeby (ul. Turystyczna) brzegiem morza do Wydmy Łąckiej i później powrót drogą przez las.
Z Rowów warto udać się szlakiem „trzech jezior” – jezioro Gardno, Dołgie Duże i Dołgie Małe – położonych na mierzei Gardnieńskiej w Słowińskim Parku Narodowym. W orientacji w terenie pomoże nam szlak zielony mający początek w Rowach tuż przy bramie wejściowej do Słowińskiego Parku Narodowego. Jest tylko kwestia jakim środkiem transportu się udamy na tą podróż. Miejmy na uwadze że jeżeli chcemy przejść cały szlak to tam i z powrotem to ok. 20 km. Na rowerze taka odległość nie przeraża, ale pieszo to już małe wyzwanie. Jeżeli pojedziemy rowerem to po dotarciu do ostatniego pomostu na jeziorze Dołgie Duże powinniśmy wrócić tą samą trasą, piechurzy mogą wrócić na szlak zielony i dalej nim dojść do morza i wrócić plażą do Rowów. Co jakiś czas od głównej trasy odchodzą ścieżki oznaczone na czarno, dojdziemy nimi do brzegów Morza Bałtyckiego, skręcając w lewo dotrzemy z powrotem do Rowów.
Mierzeja Gardnieńska oddziela jezioro Gardno od Morza Bałtyckiego – jej szerokość to od 0,8 km do 2 km. W większości porośnięta lasem, z polami wydmy szarej, a przy jeziorze teren jest podmokły porośnięty olchem, a nad samym jeziorem wielkie pasy szuwarów i trzcinowisk. Poruszając się ścieżką przez las mierzei gardnieńskiej warto przystanąć na licznych ławeczkach i porozglądać się po parkowym lesie.
Kilka kilometrów od Rowów nad brzegiem jeziora Gardno docieramy do platformy widokowej nad jez. Gardno jest to pierwsze jezioro na naszym szlaku, ale najważniejsze z wszystkich. Z pomostu zobaczymy otoczenie jezirora, a także to co znajduje się dookoła. Charakterystyczne punkty to wzgórze Rowokół, wieża kościoła w Gardnie Wielkiej, wieżę widokową na zachodnim brzegu jeziora na Objejskich Łąkach a także zabudowania Rowów. Jezioro Gardno – to 8 jezioro pod względem powierzchni w Polsce, poligenetyczne (czyli takie które powstało w skutek wielu różnych przyczyn) jezioro przybrzeżne. Od Morza Bałtyckiego oddzielone jest piaszczystą mierzeją gardnieńską, przez jezioro przepływa rzeką Łupawa. Ma powierzchnie 2469 ha i maksymalną głębokość 2,6 m. W całości wchodzi w skład Słowińskiego Parku Narodowego. W obrębie akwenu jeziora znajduje się rezerwat Wyspa Kamienna.
Następne będzie małe śródleśne jezioro Dołgie Małe (powierzchnia 6,3 ha) powstało w wyniku odcięcia zatoki jeziora Gardno przez napierające z północy wydmy. Jest malownicze o spokojnej toni z mało urozmaiconą linią brzegową. Jest jednocześnie najpłytszym jeziorem Słowińskiego Parku Narodowego – średnia głębokość 0,75 m, a maksymalna 1,65 m.
Następnym przystankiem jest jezioro Dołgie Duże. Podobnie jak jego mniejszy imiennik to dawana zatoka jeziora Gardno – odcięta przez wydmy od macierzystego jeziora. Powierzchnia jeziora to 156 ha, długość max. 2650 m, średnia głębokość 1,4 m, a maksymalna 2,9 m. Wybudowany pomost wdziera się mocno w jezioro, za linię szuwarów. To idealne miejsce na podziwianie parkowej przyrody.
Wieża widokowa na Objejskich Łąkach została wybudowana nad jeziorem Gardno na jej zachodnim brzegu. To jedno z miejsc, dzięki któremu poczujemy bliskość z naturą – z dala od uczęszczanych szlaków, wśród łąk i szuwarów pobliskiego jeziora. W większości przypadków będziemy sami na owej wieży. Wiosenny koncert żab, ptasie zaloty, piękne wyspy z szuwarów to „widoki” dzięki którym warto tu zajrzeć.
Warto też spojrzeć na dalszy krajobraz na odległych brzegach jeziora Gardno – zobaczymy wydmę na której szczycie zbudowana jest Latarnia Morska w Czołpinie, Wzgórze Rowokół, miejscowości Gardna Wielka, Retowo.
Jezioro Gardno ma powierzchnię ok 2,4 tys. ha (co daje mu 8 miejsce pod względem wielkości w Polsce) i głębokości od 1,3 m do 2,6 m. Jest praktycznie oprócz swojego południowego brzegu pozbawione wpływu człowieka na swój stan. Dzięki temu że jest położone w całości na terenie Słowińskiego Parku Narodowego, ma naturalny charakter. Od morza oddzielona jest mierzeją Gardneńską – o szerokości od 0,8-2 km, w większości porośniętej lasem. Główną rzeką która wpływa do jeziora jest rzeka Łupawa, która poprzez kanał uchodzi w Rowach do morza. Specyficzne układy wodne sprawiają że wody jeziora czasami mieszają się z morską wodą gdy na morzu szaleją sztormy i silne wiatry powodujące zjawisko tzw. cofki. Dzięki czemu jezioro to ma specyficzną i wyjątkową florę i faunę.
Do wieży możemy dojść lub dojechać rowerem z Rowów ok (3 km) lub Objazdy (3 km). Samochodem będzie to karkołomne i z naruszeniem prawa. Od strony Rowów kierujemy się ul. Kościelną na oznakowany szlak rowerowy R10 – po przejechaniu lasu napotkamy duży drewniany drogowskaz kierujący na wieżę. Od strony Objazdy wjeżdżamy w drogę koło kościoła w Objeździe i kierując się drogą dojedziemy do obszaru Objejskich Łąk, rozległych łąk położonych nad jez. Gardno – dziś służą jako źródło siana, kiedyś wydobywano na nich przemysłowo torf. Dalej drogą z płyt jumbo z lekkimi wstrząsem – prawie prosto trafimy na wieżę. Warto także rozejrzeć się dookoła żeby zobaczyć piękno tych łąk, bogactwo roślinności i mnogość wszelkiego typu żyjątek.
Wieża widokowa nad jeziorem Łebsko umiejscowiona jest ok. 1 km od Kluk. Z platformy widokowej wieży podziwiać możemy to co najcenniejsze w Słowińskim Parku Narodowym czyli ruchome wydmy Wydmę Czołpińską i Wydmę Łącką a także pola wydmowe nie udostępnione dla turystów. Oczywiście widać też rozległe wody jeziora Łebsko z jego licznymi zatokami. Przy wieży znajduje się pomost do którego w okresie letnim przypływają statki pasażerskie do Rąbki koło Łeby.
Aby dotrzeć do wieży nad Łebskiem, trzeba przejechać całe Kluki, aż się skończy asfalt i dalej piaszczystą drogą do parkingu oddalonego o około 0,5 km od wieży, którą już widać na horyzoncie. Dalej już trzeba pieszo.
Tuż przy wjeździe do miejscowości Kluki, po lewej stronie tuż przed tablicą z nazwą miejscowości znajduje się stary cmentarz słowiński. Cmentarz Słowiński został założony w XVIII w. Obszar około 0,25 ha jest miejscem spoczynku mieszkańców Kluk Smołdzińskich. Najstarszy zachowany nagrobek pochodzi z roku 1877 roku. Od 1975 roku cmentarz został zamknięty, a w 1987 roku został wpisany do rejestru zabytków. W centralnej części obelisk poświęcony mieszkańcom Kluk, którzy zginęli na frontach I wojny światowej.
Są tu nagrobki starych rodów smołdziński: Klicków, Kirków, Polleksów, Ruchów.
W 1992 roku cmentarz jest integralną częścią Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach.
Wieś Kluki położona jest w centrum Słowińskiego Parku Narodowego, blisko południowo-zachodniego brzegu jeziora Łebsko. Dzięki temu że miejscowość ta położona jest na „końcu świata” zachowały się w niej wiele pozostałości życia dawnych mieszkańców tych ziem zwanych Słowińcami, zwanymi też Kaszubami Łebskimi. Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach powstało z myślą ratowania kultury materialnej dawnej ludności kaszubskiej. Położenie Muzeum w środku funkcjonującej małej, wiejskiej społeczności, w centrum Parku Narodowego dodaje mu autentyczności i podkreśla symbiozę z otaczającą go przyrodą. W kilku pełnych zagrodach przedstawiono dawne życie tej społeczności w rozpiętości kilku wieków, aż do czasów powojennych. Na na obszarze 5 ha, siedem tradycyjnych słowińskich zagród przedstawiających życie dawnych mieszkańców.
Muzeum ożywa podczas imprez folklorystycznych, największa impreza odbywa się na początku maja gdy podczas „Czarnego Wesela” odbywają się pokazy wydobywania torfu. Latem organizowane są Dni z Muzyką i Chlebem, Dni Rzemiosła i Techniki podczas których można podpatrzeć, a czasami nawet spróbować się, w pracach wykonywanych przez dawnych mieszkańców tych ziem. Szycie rybackich sieci, korowanie żerdzi, wystruganie końskich butów – czyli klumów, ale też pranie, lepienie garnków czy ubijanie masła.
Latem też istnieje połączenie Kluk z Łebą statkiem po jeziorze Łebsko.
Muzeum otwarte (2013):
- 4.V. – 31.VIII. czynne: wtorek – niedziela – 10-18, poniedziałek 9-16 (jedna zagroda)
- 1.IX. – 30.IV. – 9-16 (w poniedziałek jedna zagroda)
Cennik (2013):
- Bilet normalny 12 zł
- ulgowy: 8 zł
- rodzinny 31 zł
Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach
Kluki 27, 76-214 Smołdzino
tel. +48 (59) 846-30-20
e-mail: muzeum@muzeumkluki.pl
www: http://www.muzeumkluki.pl/muzeum_wsi_slowinskiej.html
Jeżeli chcesz się chociaż przez chwilę poczuć jak na pustyni, to wyprawa przez piaski Wydmy Czołpińskiej są idealne. Wydma Czołpińska to jeden z dwóch (Wydma Łącka koło Łeby) udostępnionych terenów wydmowych w SPN. Szlakiem na wydmy przechodzimy przez różnorodne ekosystemy Słowińskiego Parku Narodowego.
Warto udać się trasą będącą pętlą po najważniejszych atrakcjach tej części Parku.Trasa liczy około 7 km i na jej przejście powinno wystarczyć około 2 godzin. Zaczynamy na parkingu Czołpino Leśny, wchodzimy w nadmorski las, w pierwszej części wilgotny i bogaty w roślinność, im bliżej wydm staje się bardziej suchy i oszczędny w runo. Po przejściu lasu zobaczymy widok na pierwszą piaskową wydmę, dopiero po wdrapaniu się na nią zobaczymy wielki obszar piaskowej pustyni. Idąc szlakiem wytyczonym wśród piasków, kilkukrotnie będziemy mieli okazję wdrapywać się piaskowe góry, z oczekiwaniem że z następnej zobaczymy błękit morza. Po przejściu piaskowej pustyni i docieramy do plaży, to jedna z ładniejszych plaż nad Bałtykiem – szeroka, piaszczysta z łagodnym zejściem w morze. Warto tu latem odpocząć chwilkę zażywając kąpieli morskich czy słonecznych. W prawo brzegiem morza doszlibyśmy do Łeby, ale udając się w lewo w kierunku Rowów, po około 2 km dotrzemy do małego drogowskazu kierującego Latarnia Morska Czołpino. Będziemy teraz wdrapywać się na jedną z najwyższych wydm na której szczycie wybudowana została latarnia. Po zwiedzeniu latarni schodzimy z zalesionej wydmy – warto przyjrzeć się „tańczącym” sosnom, które mimo ponad stuletniego wieku z powodu niełatwego klimaty południowego stoku wydmy nie miały szans na bujny rozwój. Po drodze warto zobaczyć Dom Latarnika, a później to już dochodzimy do parkingu.
Opłaty wejście do Słowińskiego Parku Narodowego: normalny 6 zł, ulgowy 3 zł, dzieci do lat 7 bezpłatnie za 1 osobę., parking Czołpino Leśny – 6 zł za samochód osobowy na 1 dzień, latarnia morska Czołpino – 4 zł normalny, 2 zł ulgowy
UWAGA! koniecznie zabieramy wygodne obuwie na płaskim obcasie, nakrycie głowy i wodę do picia.
To jeden z bardziej zapomnianych punktów widokowych w Słowińskim Parku Narodowym. Do roku 1996 na terenie wydm czołpińskich były tereny rakietowej jednostki wojskowej. Później tereny te zostały przekazane dla parku. Na terenie jednostki, na wysokiej wydmie, została wybudowana drewniana platforma widokowa. Widoki są tu godne polecenia.
Samochód można zostawić na parkingu Czołpino JW (opłata 6 zł za dzień), udając się w głąb parkingu wkraczamy na teren dawnej jednostki wojskowej, po drodze warto zobaczyć w wolierze Bielika – ranny ptak nie poradziłby sobie w normalnym świecie. Ścieżka wspina się i idziemy drogami wojskowymi, za jakiś czas zobaczymy drogowskazy.